Powyższa zmiana dotyczy wyłącznie podatników podatku dochodowego od osób prawnych. Jej celem jest zachęcenie podatników do finansowania działalności gospodarczej zyskami zatrzymanymi i/lub dopłatami wniesionymi przez właścicieli. Dotychczas taka forma reinwestycji dochodów nie przynosiła żadnych dodatkowych korzyści podatkowych. Plusem oczywiście był fakt braku opłacania odsetek od zaciąganych pożyczek i kredytów stanowiących tutaj alternatywę. Pomimo tego, większość podatników decydowała się na korzystanie ze źródeł zewnętrznych bądź finansowanie właścicieli w formie udzielanych spółce oprocentowanych pożyczek.

Istotą zmiany jest możliwość uwzględnienia jako koszt uzyskania przychodu hipotetycznego kosztu finansowania kapitałem pochodzącym z zysków zatrzymanych (przekazanych na kapitał rezerwowy lub zapasowy) oraz dopłat wniesionych do spółki. Do kosztów podatkowych zaliczany będzie iloczyn stopy referencyjnej NBP powiększony o 1% oraz kwoty dopłat lub zysku przekazanego na kapitał rezerwowy lub zapasowy spółki w roku podatkowym. Koszty podatkowe z tego tytułu nie będą mogły przekroczyć w roku podatkowym kwoty 250 000 zł.

Zmiana w powyższym zakresie ma obowiązywać począwszy od 1 stycznia 2020 r., jednakże również w odniesieniu do zysku zatrzymanego w roku 2019.