Sąd Najwyższy podjął w dn. 18 listopada 2015 r. istotną uchwałę (sygn. akt III CZP 69/15), rozstrzygającą wątpliwości interpretacyjne, dotyczące stosunku przepisów art. 110 i 111 ustawy z dn. 14 lutego 1991 r. Prawo o notariacie (t. j. Dz. U. z 2014 r., poz. 164 ze zm.; dalej: PrNot) do przepisu art. 248 Kodeksu postępowania cywilnego (dalej: KPC).

Zgodnie z przywołanymi przepisami pierwszej z ustaw – wypisy aktu notarialnego wydaje się stronom aktu lub osobom, dla których zastrzeżono w akcie prawo otrzymania wypisu, a także ich następcom prawnym (art. 110 §1 PrNot), zaś informacje pisemne i inne dokumenty (art. 110 § 2 PrNot) wydaje się osobom, na których żądanie zostały dokonane czynności notarialne (jeżeli z treści stosunku prawnego to wynika, wydaje się je stronie, której czynność notarialna dotyczy).

Tymczasem, zgodnie z przepisem art. 248 KPC, każdy obowiązany jest przedstawić na zarządzenie sądu w oznaczonym terminie i miejscu dokument znajdujący się w jego posiadaniu i stanowiący dowód faktu istotnego dla rozstrzygnięcia sprawy, chyba że dokument zawiera informacje niejawne (§1), zaś od powyższego obowiązku może uchylić się tylko ten (§ 2), kto co do okoliczności objętych treścią dokumentu mógłby jako świadek odmówić zeznania albo kto posiada dokument w imieniu osoby trzeciej, która mogłaby z takich samych przyczyn sprzeciwić się przedstawieniu dokumentu (jednakże i wówczas nie można odmówić przedstawienia dokumentu, gdy jego posiadacz lub osoba trzecia obowiązani są do tego względem chociażby jednej ze stron albo gdy dokument wystawiony jest w interesie strony, która żąda przeprowadzenia dowodu).

W toku postępowania sądowego, na kanwie którego doszło do wydania przywołanej uchwały Sądu Najwyższego, sąd rejonowy zwrócił się w trybie przepisu art. 248 KPC do notariusza o przedstawienie wypisu aktu notarialnego, dotyczącego nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników pozwanej spółki, który stanowił istotny dowód w postępowaniu. Notariusz odmówił przedstawienia dokumentu powołując się na art. 110 PrNot. Sąd rejonowy po ponownym wezwaniu i kolejnej odmowie skazał postanowieniem notariusza na grzywnę w wysokości 5.000,00 zł. Sąd Okręgowy, rozpoznający zażalenie notariusza na postanowienie o skazaniu na grzywnę, przedstawił Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne o następującej treści: „Czy można uznać, iż notariusz jest >>każdym<< w rozumieniu przepisu art. 248 § 1 KPC, na którym ciąży obowiązek przedstawienia na zarządzenie sądu w wyznaczonym miejscu i terminie dokumentu – tutaj odpisu z aktu notarialnego znajdującego się w jego posiadaniu, a sporządzonego w ramach wykonywanego zawodu – z wyjątkiem sytuacji, w których zawiera on informacje niejawne, względnie czy regulacje zawarte w art. 110 i 111 PrNot stanowią lex specialis w stosunku do art. 248 KPC, który w odniesieniu do notariusza nie ma zastosowania w tej sytuacji?”.

Sąd Najwyższy, podejmując komentowaną uchwałę, nie miał wątpliwości, że przepis art. 248 KPC odnosi się do wszystkich rodzajów dokumentów (urzędowych i prywatnych), niezależnie od ich stanu fizycznego i rodzaju nośnika. Nie miał także wątpliwości, że użycie w komentowanym przepisie słowa „każdy” oznacza wszystkie – bez wyjątku – osoby lub podmioty, a zatem także notariuszy (przyjęcie braku zastosowania przepisu art. 248 KPC do notariusza prowadziłoby bowiem do nieuzasadnionego ograniczenia kompetencji rozpoznawczych i jurysdykcyjnych sądu). Co więcej, w ocenie Sądu Najwyższego prezentowane przez niego stanowisko nie koliduje ani z przepisem art. 18 PrNot (traktującym o spoczywającym na notariuszach obowiązku zachowania w tajemnicy okoliczności sprawy, o których powzięli wiadomość ze względu na wykonywane czynności notarialne – ustającym gdy notariusz składa zeznania jako świadek przed sądem, o ile ujawnienie tajemnicy nie zagraża dobru państwa albo ważnemu interesowi prywatnemu – w tych to bowiem wypadkach od obowiązku zachowania tajemnicy może zwolnić notariusza Minister Sprawiedliwości) ani z przepisem § 24 ust. 2 Kodeksu Etyki Zawodowej Notariusza, przewidującym, że od obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej zwalnia notariusza wyłącznie orzeczenie sądu albo zgodne oświadczenie wszystkich uczestników czynności notarialnej. Zdaniem Sądu Najwyższego, postanowienie wydane na podstawie przepisu art. 248 §1 KPC jest bowiem wspomnianym „orzeczeniem sądu”, skutkującym niemożnością powoływania się przez notariusza na tajemnicę zawodową i powodującym ustanie obowiązku jej zachowania.